10 kroków do piękna – tajniki pielęgnacji koreańskiej

Każda kobieta pragnie być piękna i aby to osiągnąć, sięga po różne rozwiązania. W zależności od narodowości i pochodzenia pielęgnacja może wyglądać różnie. Kobiety z jednego regionu mogą spędzać od 5 do 10 minut w łazience i to wystarczy, aby dobrze wyglądały. W innej części globu zaś panie spędzają tam kilkadziesiąt minut, a niekiedy nawet i kilka godzin. W ten sposób postępują np. panie z Korei Południowej, które często, pomimo swojego starszego wieku, wyglądają niemal jak lalki. Przeczytaj i dowiedz się więcej!

Jad węża i ekstrakt ze ślimaka

Koreańska pielęgnacja, która zatrzymuje starzenie i gwarantuje młody wygląd, opiera się na dziesięciu krokach. Bardzo ważne jest w niej oczyszczanie oraz nawilżanie skóry. Dużą rolę odgrywają tutaj koreańskie kosmetyki, a właściwie to ich skład: o ile takie składniki jak węgiel, algi morskie, czy wyciąg z bambusa nie są, aż tak szokujące, o tyle ekstrakt ze ślimaków oraz jad węża, czy też śluz żaby – już tak.

Same kosmetyki nie są jednak gwarancją pięknego wyglądu – trzeba jeszcze wiedzieć, jak z nich korzystać. W jakiej kolejności nakładać maseczkę, tonik, krem i różne olejki? W jakich dniach robić oczyszczanie, a w jakich nawilżanie? Czy produkty do pielęgnacji należy wklepywać, czy może wcierać?

Koreańska filozofia pielęgnacji skóry twarzy

Odpowiedzi na te wszystkie pytania zawarte są w przemyślanej koncepcji dziesięciu etapów pielęgnacyjnych. Koreańska pielęgnacja nie należy bowiem do prostych i minimalistycznych, a panie, które ją stosują, nie mogą pomijać ani jednego kroku, by uzyskać oczekiwane efekty. Każdy z dziesięciu kroków jest przemyślany i ma swoje uzasadnienie w Korei. Koreanki bardzo dobrze o tym wiedzą, dlatego właśnie ich cera jest tak nieskazitelna.

Wszystkie wykorzystywane produkty w dziesięciostopniowej pielęgnacji powinny składać się z naturalnych składników o działaniu aktywnym. Warto tutaj jednak wspomnieć o tym, że nie każdy koreański kosmetyk jest sobie równy – nie każdy jest naturalny.

Czasochłonny proces

Poszczególne etapy w procesie pielęgnacyjnym z południowej części półwyspu koreańskiego są co prawda bardzo czasochłonne, jednak – jak to widać po samych Koreankach – przynoszą widoczne efekty. Z początku może wydawać się to trudne, jednak z czasem, gdy przerodzi się on w codzienny rytuał, wcale nie będzie zabierać aż tyle czasu.

Jak w takim razie wyglądają poszczególne etapy? Sprawdź sama:

  1. Codzienne oczyszczanie olejkiem – proces przygotowawczy przed dalszą pielęgnacją. Olejek bardzo dobrze rozpuszcza i usuwa z twarzy cały makijaż. Po wstępnym oczyszczaniu można przejść do kroku nr 2.
  2. Codzienne oczyszczanie ulubionym kosmetykiem na bazie wody – w tym kroku warto wykonać lekki masaż skóry twarzy. Pomoże on w usunięciu ewentualnych pozostałości po makijażu, których nie usunął olejek.
  3. Peeling – kroku trzeciego nie należy powtarzać zbyt często. Specjalistki zalecają wykonywać go od jednego, do maksymalnie trzech razy w tygodniu.
  4. Codzienna tonizacja – pozwala przywrócić skórze zdrowy wygląd i właściwy odczyn pH.
  5. Codzienne nawilżanie esencją – intensywniejsza forma toniku sprawia, że skóra twarzy staje się pełna blasku i promienna.
  6. Serum – można je stosować w codziennej pielęgnacji lub okresowo. Wybranie odpowiedniego serum może być jednak nieco problematyczne, szczególnie dla kobiet z cerą trądzikową. Serum nie należy stosować dłużej niż miesiąc.
  7. Od jednego do trzech razy w tygodniu maseczka w płachcie – przy stosowaniu serum z kwasami nie zaleca się stosowania maseczek.
  8. Codzienna pielęgnacja okolic pod oczami – z racji tego, że skóra pod oczami jest znacznie cieńsza niż pozostałe partie, należy zadbać o nią szczególnie. Dobrym rozwiązaniem mogą okazać się tutaj olejki roślinne, których w ostatnim czasie zaczyna przybywać.
  9. Codzienne intensywne nawilżanie kremem – żadna Koreanka nie może obejść się bez kremu nawilżającego. Powinien być to produkt głęboko nawilżający, który w składzie zawiera glicerynę lub kwas hialuronowy.
  10. Codzienne nakładanie kremu z filtrem – słońce to największy wróg młodej i zdrowej cery. Promienie słoneczne mogą zaszkodzić nawet w okresie jesienno-zimowym, dlatego bardzo ważna jest tutaj ochrona przed promieniami UV.

Samo nakładanie poszczególnych kosmetyków nie należy do skomplikowanych czynność. Przy prawidłowym, codziennym i skrupulatnym stosowaniu, cały proces może przynieść naprawdę spektakularne efekty.